Salem MA 05 16 2015

Witam kochane panie! Jam Jest Kryon ze Służby Magnetycznej. Wiem, gdzie jestem oraz kto tutaj siedzi. Nasz przekaz jest nagrywany, ale ja i tak wiem, kto tego słucha[w swoim teraz]. Poznaję wasze ciepło, ciepło waszych oczekiwań i waszych pięknych myśli. Rozpoznaję łagodność oblicz wszystkich zebranych. Za każdym razem, kiedy się tutaj spotykamy, zabieram was w podróż w czasie, do poszczególnych miejsc na Lemurii. Przypominam wam, jak długo trwała, jednakże skupiamy się na jej łagoodności, na czasie przed tym, jak zaczęła tonąć. Powracamy do czasu, kiedy ta cywilizacja była dojrzała i stabilna. Był to także czas, kiedy działał Krąg Sióstr Lemuryjskich.

Nie nazywałyście tego kręgiem, w swoim czasie przekażę wam jaką on nosił nazwę, ale nie teraz. Nie chcę jednakże, aby próba przypomnienia jego nazwy zbytnio was pochłaniała, bowiem nie jest ona związana z niczym, co sobie teraz z łatwością możecie wyobrazić. Zamiast tego, pragnę abyście się bardziej skupiły na zacieśnianiu więzi między sobą, na poczuciu koleżeńskości, jakie rodzi się pośród was na tego rodzaju spotkaniach. To jest prawdziwy cel naszego spotkania, na chwilę bieżącą.  

Czy to możliwe, że wy, jako grupa kobiet, brałyście udział w podobnym spotkaniu w tamtych zamierzchłych czasach? Powtarzam ponownie, wiem, kto tutaj przychodzi. Czy to możliwe, że na przestrzeni tysięcy lat, już kiedyś zasiadałyście do spotkania o podobnym charakterze? Być może miałyście wtedy inne twarze? A może nawet wtedy miałyście inne dusze? Odpowiem wam: tak! Na to spotkanie przynosi was synchronia i ponownie czujecie energię Kręgu Sióstr Lemuryjskich. To nigdy nie była żadna organizacja tutaj chodzi o oddanie czczi poczuciu więzi rodzinnej.

Na dzisiejszym spotkaniu pragnę poruszyć temat funkcji Mele’ha. Przekazano najdokładniej jak to tylko możliwe, co oznacza to imię w obecynm języku hawajskim, bowiem jest to język zbliżony do lemuryjskiego, w którym do dzisiaj zachowały się pewne oryginalne słowa. Jej imię zasadniczo oznacza celebrację życia. Sam oddech [ha] stanowi celebrację życia, oto podstawowe znaczenie. Mele’ha powinna wiedzieć, że jej imię nie jest rzadkie, czego jeszcze nikomu nie mówiłyśmy do tej pory. Jest to imię właściwe pewnym kapłankom, czyli przywódczyniom Kręgów Sióstr, które na podobieństwo królów i królowych przybierały je obejmując przewodnictwo nad lokalnym Kręgiem. Mele’ha oprócz swojego znaczenia, było dawane także jako znak statusu dla przewodniczki całego Kręgu. Krąg nie posiadał charakteru spotkania towarzyskiego, to było zebranie o charakterze duchowym. Zagadnieniem poruszanym na takim spotkaniu był temat duchowości całego kontynentu Lemurii. Takich Kręgów było wiele i Mele’ha odwiedzała je wszystkie. Kapłanek o tym samym imieniu było na Lemurii więcej. Można więc ten Krąg nazwać Kręgiem Mele’ha i to by było dobre określenie. Nawet wtedy nazwa była wam dobrze zanana. Po tamtym wcieleniu, które trwało więcej, niż jedno przeciętne ludzkie życie, jej imię przechodziło na kolejnych członków rodziny. Według tradycji, Mele’ha osobiście typowała swoją następczynię.

Co wam pragnę powiedzieć to to, że na dziś przypadają jej urodziny w tym wcieleniu i wy to wiecie. Pragnę wam więc dzisiaj opowiedzieć, jak kobiety na Lemurii obchodziły swoje urodziny. To nie powinno być dla was niespodzianką. Co byście mi odpowiedziały, gdybym was o to zapytała w oparciu o nasz przekaz z przeszłości? Co robiłyście w dniu urodzin kobiety, zwłaszcza jeśli owa kobieta była członkinią Kręgu? Jak wam się wydaje, jak wtedy wyglądały takie urodziny?

Na ostatnim naszym spotkaniu wspominałam o tym, jak na Lemurii wyglądał poród. Mowa była wtedy o zebraniu wokół położnicy i o śpiewie aby ulżyć jej w bólu. Siostry stały w kręgu i trzymały się za ręce, a położnica rodziła do wody. Mówiłyśmy jaki ten poród był piękny oraz o tym, że dziecko rodziło się łagodnie i przychodziło na świat ze spokojem. Czy potraficie sobie wyobrazić jaki był piewszy dźwięk, który słyszało dziecko po wyciągnięciu z wody i odcięciu pępowiny? Słyszało śpiew kobiet. Ten dźwięk słyszało każde rodzące się dziecko. Najwięksi wojownicy i potężni mężczyźni przy swoich urodzinach słyszeli kobiecy śpiew. Ten śpiew był kojący, zatem w urodziny Siostry wracały nad ocean i celebrowały dzień swoich urodzin poprzez powrót do swojego dnia urodzin! Była to mokra ceremonia i była piękna! Podczas niej, odtwarzałyście pierwsze wyjście z wody do śpiewających kobiet. Wszystkie oczekiwałyście tej ceremonii, kiedy to pozostałe Siostry śpiewały wam specjalne pieśni. Gwarantuję wam, kochane panie, że gdybyście ponownie usłyszały te pieśni, to wasz Akasz by je rozpoznał, a wy byście się rozpłakały. Tak wyglądały obchody urodzin członkini Kręgu. W trochę odmienny sposób obchodzono też urodziny mężczyzn. Ich też zanurzano w wodzie, niekoniecznie przy tym śpiewały im kobiety. Każda płeć obchodziła urodziny trochę ianczej, ale wszystkie urodzinowe obchody były ceremoniami związanymi z wodą i powrót do oceanu był częścią tych obchodów. Bardzo często dokładna data urodzin była nieznana, a więc obchody urodzinowe odbywały się w przybliżony dzień faktycznych urodzin, w oparciu o układ gwiazd i pozycję słońca.

A teraz Mele’ha, oto co powinnaś wiedzieć: wszystkie kobiety obdarzone tytułem Mele’ha, wszystkie kapłanki związane z wszystkimi Kręgami Sióstr na całej Lemurii miały jeszcze drugą ceremonię. Kiedy już odśpiewały pieśni i oddalały się od pozostałych kobiet, udawały się na trzy dniową wędrówkę na szczyt góry. Tam, w świątyni, odbywał się proces odmładzania zarezerwowany tylko dla kapłanek i wybranch członków arystokracji. Jak już była o tym mowa, ten proces wydłużał życie o wiele wcieleń. Świątynia odmładzania stała na szyczcie góry i w bardzo zimnym miejscu. A zatem obchody urodzinowe były traktowane jako kolejne narodziny. Oto, co powinnaś na ten temat wiedzieć. Nie powiem wam, ile razy poddawano się temu procesowi, ale to się zawsze odbywało na wasze urodziny. Można więc powiedzieć, że w dniu urodzin rodziłyście się ponownie. Innymi słowy, poddawałyście się procesowi odmłodzenia, który przedłużał wasze życie poza naturalną jego długość. To wszystko miało miejsce w dniu waszych urodzin.

W twoim obecnym wcieleniu Mele’ha, data twoich urodzin w numerologii posiada liczbę 1, czyli oznacza nowy początek. Niech więc ten dzień będzie dla ciebie dniem nowego początku, niech będzie to także dzień nowego początku dla wszystkich, które pragną przypomnieć sobie jak to było na Lemurii. Niech każda z was przypomni sobie tamto życie. Być może, na podstawie tego, co pamięta Mele’ha, chciałybyśycie odtworzyć ceremonię obchodu urodzin? Być może wtedy przpomni się wam także pieśń, którą wtedy wam śpiewano?

I tak jest.

Kryon

Tłumaczenie: Julita Gonera
Edytor: Jadwiga Fedynkiewicz